Rewolucyjna wizja ekosystemu mobilności
Chińska motoryzacja znów zaskakuje swoją ambicją i skalą. Grupa Chery, która przez 22 lata pozostaje największym eksporterem samochodów osobowych z Chin, przygotowuje się do pokazu siły podczas pierwszego w historii Międzynarodowego Szczytu Użytkowników. To nie będzie zwykła prezentacja produktów – to prawdziwa rewolucja w podejściu do budowania marki. W centrum uwagi znajdzie się LEPAS, nowa globalna marka pojazdów elektrycznych, która zamierza przedefiniować pojęcie eleganckiej mobilności.
Wydarzenie zaplanowane na październik pod hasłem WSPÓŁTWORZENIE • WSPÓŁDEFINIOWANIE sygnalizuje fundamentalną zmianę w strategii komunikacji z klientami. Zamiast tradycyjnego modelu, gdzie producent dyktuje warunki, LEPAS stawia na autentyczne partnerstwo z użytkownikami. Brzmi to może górnolotnie, ale kiedy spojrzymy na liczby – 17,44 miliona użytkowników na całym świecie – zaczynamy rozumieć skalę tego przedsięwzięcia.
Technologia w służbie eleganckiej jazdy
SUV L8, flagowy model marki LEPAS, już wzbudził niemałe zainteresowanie podczas Międzynarodowych Targów Motoryzacyjnych w Indonezji. Projektanci zasłynęli z tak zwanej estetyki lamparta – agresywnej, ale jednocześnie wyrafinowanej stylistyki, która ma przyciągnąć młodszych nabywców. Nie chodzi jednak tylko o wygląd.
Kluczowe cechy modelu L8:
- Zaawansowane systemy inteligentnej jazdy terenowej
- Integracja człowiek-pojazd-środowisko
- Funkcje automatyzacji inspirowane power automate
- Ekologiczne rozwiązania napędowe
- Zaawansowana elektronika pokładowa
Podczas szczytu zaplanowano Globalną podróż eleganckiej jazdy, gdzie media i potencjalni klienci będą mogli przetestować możliwości L8 w różnych warunkach terenowych. To sprytny ruch marketingowy – zamiast sterylnych prezentacji w halach wystawowych, LEPAS proponuje realne doświadczenia. Pierwszy Globalny butik ekologicznego współtworzenia ma oferować przestrzeń marki nastawioną na styl życia, a nie tylko sprzedaż samochodów.
Partnerstwo wykraczające poza motoryzację
Najciekawszym elementem strategii LEPAS jest Globalny program partnerstwa w zakresie stylu życia i elegancji. Firma nie ogranicza się do produkcji samochodów – chce stworzyć kompletny ekosystem obejmujący pięć obszarów: podróże plenerowe, życie domowe, modę, luksusową kuchnię i fitness.
Wybrani partnerzy uzyskają wcześniejszy dostęp do jazd próbnych, zaproszenia na ekskluzywne sesje oraz możliwość wejścia do sieci kluczowych konsumentów opiniotwórczych
Brzmi ambitnie, prawda? Ale gdy zastanowić się nad tym głębiej… Tesla też zaczynała od samochodów, a dziś Elon Musk buduje rakiety i kopie tunele. W dzisiejszych czasach granice między branżami zacierają się coraz bardziej. Współpraca z influencerami i twórcami treści w różnych niszach może rzeczywiście przynieść nieoczekiwane korzyści.
Rekrutacja do programu rozpoczęła się we wrześniu, co oznacza, że LEPAS już teraz buduje swoją społeczność. To przemyślane podejście – zanim pojawią się masowe dostawy pojazdów, marka chce mieć gotową bazę ambasadorów w różnych segmentach lifestyle’owych.
Globalna ekspansja z chińską charakterystyką
Positioning LEPAS jako preferowanej marki dla eleganckiej mobilności to odważny ruch na zatłoczonym rynku pojazdów elektrycznych. Filozofia Nadaj tempa swojej elegancji brzmi może nieco sztucznie w tłumaczeniu, ale w kontekście azjatyckich rynków może trafiać w gusty lokalnych konsumentów.
Szczyt w październiku ma być momentem przełomowym – przejściem z fazy wprowadzania marki do nowej ery współtworzenia. LEPAS nie ukrywa, że wzoruje się na najlepszych praktykach z branży technologicznej, gdzie społeczności użytkowników aktywnie uczestniczą w rozwoju produktów.
Warto zwrócić uwagę na timing tego wydarzenia. Rynek pojazdów elektrycznych przechadzi przez trudny okres – spadające sprzedaże w Europie, rosnąca konkurencja, problemy z infrastrukturą ładowania. W takiej sytuacji stawianie na budowanie społeczności zamiast agresywnej ekspansji cenowej może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Czy LEPAS rzeczywiście wkracza na międzynarodową scenę z przełomową wizją, czy to kolejna chińska marka próbująca wykupić sobie miejsce na globalnym rynku? Październikowy szczyt pokaże, czy za marketingowymi hasłami kryją się konkretne rozwiązania technologiczne i biznesowe. Jedno jest pewne – branża motoryzacyjna potrzebuje świeżych pomysłów, a połączenie technologii, produktów i stylu życia w jeden spójny ekosystem brzmi interesująco.
Źródło: Pap.pl