Przełomowe partnerstwo naukowe Polski z Europą

Historyczna współpraca naukowa rusza pełną parą

To naprawdę wielki dzień dla polskiej nauki! Sieć Badawcza Łukasiewicz, zrzeszająca aż 22 instytuty badawczo-rozwojowe, właśnie wkroczyła w nową erę międzynarodowej współpracy. Jako pierwsza polska instytucja naukowa na taką skalę nawiązała strategiczne partnerstwo ze Wspólnym Centrum Badawczym Komisji Europejskiej (JRC). To nie jest zwykłe podpisanie papieru – to prawdziwy kamień milowy, który może zmienić oblicze polskich badań na najbliższe lata.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego Marcin Kulasek nie krył entuzjazmu, podkreślając że umowa da polskim naukowcom realny wpływ na polityki naukowe Unii Europejskiej. Dostęp do europejskich laboratoriów najwyższej klasy to coś, o czym polscy badacze mogli wcześniej tylko marzyć. A możliwość publikacji osiągnięć na arenie międzynarodowej? To już zupełnie inna liga możliwości.

Europejskie centrum badań otwiera drzwi

Wspólne Centrum Badawcze to prawdziwy gigant europejskiej nauki. Ich naukowcy prowadzą badania, które później stają się fundamentem dla przyszłych aktów prawnych Komisji Europejskiej. Wyobraźcie sobie – prace JRC są podzielone na 25 obszarów tematycznych, które wspierają siedem kluczowych priorytetów KE na lata 2024-2029. To nie są jakieś teoretyczne rozważania w wieży z kości słoniowej, ale konkretne analizy naukowe i techniczne, które kształtują polityki publiczne całej Unii.

Dr Hubert Cichocki, prezes Centrum Łukasiewicz, trafnie zauważył że połączenie potencjału naukowego, eksperckiego i organizacyjnego obu zespołów pozwoli nie tylko na wymianę wiedzy, ale przede wszystkim na kreowanie zupełnie nowych rozwiązań. To właśnie te innowacje będą miały realny wpływ na kształt europejskiej polityki naukowej i technologicznej w nadchodzących latach.

Konkretne korzyści dla polskich naukowców

Ale co to wszystko oznacza w praktyce? Prezes Cichocki nie pozostawia złudzeń – współpraca z JRC to szansa na budowanie partnerstw, których głównym celem będzie aplikowanie do zaawansowanych programów unijnych. Horyzont Europa, największy program badawczy UE, staje się nagle znacznie bardziej dostępny dla polskich zespołów naukowych.

Żadna dziedzina nie jest w stanie samodzielnie dostarczyć odpowiedzi na dzisiejsze złożone wyzwania – podkreśla Bernard Magenhann, dyrektor generalny JRC

Te słowa doskonale oddają ducha współczesnej nauki. W dobie globalnych wyzwań, od zmian klimatycznych po cyfrową transformację, potrzebujemy interdyscyplinarnego podejścia. JRC oferuje właśnie to – power platform do łączenia różnych obszarów naukowych i politycznych.

Praktyczne działania już w przygotowaniu

Nie ma mowy o pustych deklaracjach – konkretne plany już się rysują. Prof. dr inż. Rafał Łukasik, dyrektor Departamentu Badań w Centrum Łukasiewicz, zdradził że potencjał współpracy został już częściowo zdefiniowany podczas wizyty w placówce JRC Ispra we Włoszech. Na 2025 i 2026 rok zaplanowano także wizyty w instytutach JRC Petten w Holandii i JRC Geel w Belgii.

Szczególnie interesujące są słowa prof. Łukasika o projektach, które z powodów geopolitycznych są dla nas kluczowe. W obecnej sytuacji międzynarodowej, bezpieczeństwo technologiczne i niezależność w kluczowych obszarach badawczych nabierają szczególnego znaczenia. Współpraca z europejskimi partnerami może okazać się nie tylko szansą na rozwój, ale wręcz koniecznością.

Wyzwania i perspektywy rozwoju

Dane przedstawione przez ekspertów JRC są… no cóż, trochę przygnębiające, ale jednocześnie motywujące. W latach 2021-2024 liczba wniosków patentowych w UE wzrosła dwukrotnie, ale wciąż jest za mało europejskich patentów. Przykład technologii kwantowej jest szczególnie wymowny:

  • 32% światowych przedsiębiorstw kwantowych działa w UE
  • 25% znajduje się w USA
  • 5% w Chinach

Ale gdy spojrzymy na patenty, obraz się odwraca – UE ma tylko 6% światowych patentów, USA 23%, a Chiny aż 46%. To pokazuje, że mamy potencjał, ale trzeba go lepiej wykorzystać.

Sieć Łukasiewicz zatrudnia około 7 tysięcy pracowników w całym kraju i skupia się na czterech kluczowych kierunkach: obronność i bezpieczeństwo państwa, chemia dla przemysłu, transformacja energetyczna oraz gospodarka obiegu zamkniętego. To właśnie te obszary mogą skorzystać najbardziej na współpracy z JRC, łącząc polską wiedzę aplikacyjną z europejskimi standardami i możliwościami finansowania.

Źródło: Pap.pl

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie widoczny. Wymagane jest wypełnienie wszystkich poniższych pól.